Data: 06/06/2017, Przekrój
– Przyszedł facet z ulicy i pyta, czy zrobię zdjęcie w ruchu. Robiłem wtedy dla przedsiębiorstwa Ruch pocztówki. Patrzę więc na niego nieco zaskoczony, a on wykręca przede mną piruet! – w ten sposób narodziła się wieloletnia przyjaźń, która teraz zaowocowała wystawą w Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego, otwartym pod koniec marca.
Pełna treść artykułu na Przekrój Czytaj całość