Data: 22/01/2017, Polityka.pl
Taniec zawsze był sztuką nowoczesną i eksperymentującą. Z reguły wpisywał się w aktualny kontekst społeczno-polityczny. Nawet krótkie okresy stagnacji nie powinny przeczyć tej tezie. Nic więc dziwnego, że to właśnie wystawa „Poruszone ciała. Choreografie nowoczesności” zainaugurowała obchody 100-lecia awangardy w Polsce. Miejsce też nie jest przypadkowe. Choć za symboliczny początek polskiej awangardy uznaje się otwarcie 4 listopada 1917 roku I Wystawy Ekspresjonistów Polskich w Krakowie, to raczej powstała w XIX wieku przemysłowa Łódź określana jest mianem miasta awangardy i kojarzona z kosmopolityzmem, a także tkaniem sztuki i historii od nowa.
„Związkiem człowieka z przestrzenią jest czynność człowieka w tej przestrzeni. Poznajemy przestrzeń działając w niej” – twierdzili Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński. I to właśnie twórczość tej pary artystów i ich teoretyczne poglądy o ruchu celowym i zorganizowanym, w czasach kiedy pod wpływem wydarzeń politycznych i przemian społecznych rodził się nowy człowiek, ma za zadanie wprowadzić odwiedzających w nastrój głównej części ekspozycji poruszającej różne aspekty zmian zachodzących w sztuce tańca na przełomie XIX i XX wieku.
Pełna treść artykułu na Polityka.pl Czytaj całość