Data: 27/05/2019
Urodził się w Rumunii. Namówiony przez ojca ukończył szkołę baletową. Chciał zostać drugim Barysznikowem. Nie udało się. Sukces osiągnął w choreografii. Dziś jest dyrektorem artystycznym baletu w Słoweńskim Teatrze Narodowym w Mariborze i jedną z najbardziej znaczących postaci na baletowej mapie świata. W listopadzie ubiegłego roku Teatr Bolszoj wystawił „Pietruszkę” Igora Strawińskiego w jego choreografii. W przyszłym sezonie zrealizuje na moskiewskiej scenie „Mistrza i Małgorzatę”. „Pietruszka” został dołączony do repertuaru „Bolshoi Ballet Live”. Premiera w kinach odbyła się w ubiegłą niedzielę. Już są zapowiedziane powtórki.
„Moja muzyka baletowa nigdy nie dąży do tłumaczenia akcji, oba elementy żyją zgodnie obok siebie, jak dwie odrębne indywidualności” – mówił Igor Strawiński. Choreografia Cluga powstała w „dialogu z muzyką”. Nie tłumaczy, nie interpretuje muzyki, jest jej jednak ściśle podporządkowana. Jarmark, znany z choreografii Michaiła Fokina z 1911 r., zastąpiły uwspółcześnione matrioszki. Są głównym elementem scenografii (Marko Japelj), pełnią też funkcję izdebek, w których mieszkają główni bohaterowie dramatu. Technika klasyczna została przez choreografa plastycznie zdeformowana, wzbogacona elementami tańca współczesnego z ludowymi akcentami. Kukiełkowe ruchy – adekwatne do treści i muzyki – są w diagilewowskim nastroju. Także ciekawie zaaranżowane sceny zbiorowe – między innymi do wesołej katarynkowej piosenki „Elle avait une jambe de bois”, ściągniętej przez Strawińskiego z ulicy. Urodę ruchu podkreślają doskonałe kostiumy (Leo Kulaš), wrażenie zrobiły na mnie rewelacyjne, plisowane spódnice i sukienki. Libretto stworzone przez Alexandra Benois i kompozytora zostało zachowane. Niedosłownie, w ogólnym zarysie, ale dramat głównych bohaterów pozostał ten sam. „Nie jestem kukiełką. Jestem żywym człowiekiem” – pokazuje na koniec Szarlatonowi Pietruszka. Wykonawców nie trzeba specjalnie zachwalać. W transmitowanym spektaklu wystąpili: Denis Sawin (Pietruszka), Jekaterina Krysanowa (Balerina), Dmitrij Dorochow (Maur), Wiaczesław Łopatin (Szarlatan).
Tekst ukazał się na blogu POLITYKI 27 maja 2019.
Zdjęcie: „Pietruszka” w choreografii Edwarda Cluga. Jelena Fetisowa/Teatr Bolszoj